poniedziałek, 24 lutego 2014

Momo

   Hejka hej!

   Co tam u Was? U mnie nawet dobrze oprócz tego, że mnie prawie cały weekend w domu nie było. XD W sobotę od 11 do ok. 19 byłam na zbiórce hacerskiej (22.02 jest Dzień Myśli Braterskiej - 22.02.1857r. urodził się Robert Badden Powell, założyciel harcerstwa na świecie i dlatego w rocznicę jego urodzin obchodzimy ten dzień), a w niedzielę byłam w teatrze na "Momo" (czytaliście może? Tego samego autora co "Niekończąca się opowieść" - Michaela Ende'a) na 15, a na 17 pojechałam do babci na obiad i oglądałam ceremonię zamknięcia (oglądał ktoś może?), która trwała ok. 2 godziny, więc siłą rzeczy w domu byłam ok. 19. XD A jeszcze projekt z Wosu...

   Ogółem spektakl "Momo" był świetny. Opowiada o dziewczynce, tytułowej Momo, która często bawi się z przyjaciółmi i mieszka w ruinach starego amfiteatru. Jednak jej przyjaciele padają ofiarami Banku Czasu. Jego właścicielami są Szarzy Panowie, którzy kradną ludziom czas i go zamrażają, a potem robią z tego swoje cygara, dzięki którym istnieją. Momo postanawia zapobiec zawładnięciu świata przez Szarych Panów. Pomagają jej w tym mistrz Hora i jego żółw Kasjopeja.

  Spektakl, tak jak i książka, jest bardzo mądry. Opowiada o często spotykanym problemie - braku czasu. Ma elementy humorystyczne, a fabuła jest świetnie przedstawiona. Nie czytałam książki, ale na pewno się za nią wezmę. :D

  Dla zainteresowanych: Kasjopeja, grana przez Olę Maj, została ciekawie przedstawiona: aktorka jeździła na swego rodzaju wózku, przedstawiającym żółwia, gdy się poruszała (a robiła to oczywiście powoli) było słychać 'pyk', co daje naprawdę świetny efekt, a z tyłu miała miejsce na kapustę pekińską. XD I czasami coś mówiła w jakimś dziwnym języku, ale naprawdę to było ekstra. Najlepszy tekst:
"- Kasjopejo, moja droga! Co Twoim zdaniem najlepiej zrobić podczas oblężenia?
- Zjeść śniadanie."
<3 <3
A Szarych Panów grała grupa taneczna ze studia tańca Fair Play Crew. To był naprawdę świetny pomysł, bo spisali się na medal.

   A tak od tematu to zaczęłam z koleżanką pisać opowiadanie o Jace'sie (nie wiem jak to napisać) i Legolasie. XD Jeśli się zgodzi może tu zamieszczę. ;)

   Przepraszam za brak Elfa, ale wystarczy posłużyć się następującymi obliczeniami:   szkoła + zajęcia dodatkowe = brak czasu na przyjemności
   brak czasu na przyjemności = brak Elfa

    Wiem, wiem co sobie teraz myślicie: "Ma czas na nowe opowiadanie, a na Elfa to go nie ma." Nie chcę się wymigiwać, ale uwierzcie mi, że przygotowanie następnej części Elfa wymaga ode mnie o wiele więcej czasu i zaangażowania niż tamto opowiadanie pisane na spółkę z przyjaciółką.

   Jej, hura, zwycięstwo! Udało mi się napisać długi post! I chciałabym przeprosić, że złamałam moją obietnicę o jedny poście w tygodniu, ale to było na rzecz tego oto długiego postu. ^^ Fakt, że jest tu parę spraw, które można nazwać organizacyjnymi, ale raz na jakiś czas one są potrzebne. ;)

   Jakie książki teraz czytacie? Ja: Baśniobór 1. część (po raz drugi XD), "Klątwę Tygrysa, Wojnę Cukierkową i chcę zacząć czytać "Momo". Ale 'czytam' to pojęcie względne. XD Pominęłam oczywiście książki, które "czytam" od paru miesięcy. XDXD

   Dobra, pora kończyć ten długi post (<3) i iść uczyć się do kartkówki z geografii. :) Dla zainteresowanych: z mapki z Azji. :) Wyżyny, niziny, góry itd. itp. ;)

   Do napisania! ;***


   P.S. Przepraszam za wszelkie literówki i błędy rzeczowe w Momo.

3 komentarze:

  1. Mapka z Azji? Oooo, współczucie, u mnie na szczęście pani ją podzieliła na dwie części. Ciekawy weekand miałaś. Fajnie tak spędzić czas poza domem. Fajnie by było gdyby Twoja koleżanka się zgodziła, żebyś mogła umieścić to Wasze opowiadanie na blogu, bo pomysł brzmi ciekawie. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koleżanka łaskawie się zgodziła ;*

      Usuń
  2. Ojejciu, my mieliśmy w DMB ognisko <333
    Nie wiedziałam, że jesteś harcerką :D W takim razie, trochę spóźnione, ale zawsze- Najlepszego ;)
    ZHP czy ZHR? :)
    Obserwuję xD
    www.ticket-to-happinesss.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń